Podkładka niewielka, wymiary 17 cm x 17 cm, ale też przez te małe rozmiary trudniej było ją szyć.
Najpierw poznawałam tajniki tworzenia mandali (bo to moja pierwsza zarówno rysowana, jak i szyta), potem narysowałam wzór na papierze, następnie próbowałam go odtworzyć na materiale. Papierowy pierwowzór był "bogatszy" w detale, których nie udało mi się szyjąc odtworzyć.
Tył podkładki.
Mimo to, przy jej tworzeniu miałam mnóstwo frajdy.
Na tym zdjęciu widać więcej szczegółów.
Swoją mandalę zgłaszam do lutowego wyzwania Szuflady
Śliczna, idealnie uszyta!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJest śliczna! Witam w Wyzwaniu Szuflady!
OdpowiedzUsuńDziękuję :). To moje pierwsze wyzwanie, myślę, że nie ostatnie :)
UsuńPiękna, mistrzowska praca wymagała wiele precyzji, ale efekt wow😀
OdpowiedzUsuńDzięki, miło mi bardzo to czytać :)
UsuńPrzepiękna praca! Witam w Wyzwaniu Szuflady!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie :* Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady !
OdpowiedzUsuń